niedziela, 7 czerwca 2020

Kiedy znajdziemy się na krawędzi...



RECENZJA PRZEDPREMIEROWA 








Serdecznie dziękujemy Wydawnictwu Znak za możliwość przeczytania książki S. M. Bailey pt: “Kobieta na krawędzi”. 

Już po pierwszym rozdziale wiedziałam że nie zasnę spokojnym snem. Wiedziałam również, że kobiety na krawędzi są ze mną. Ja jestem z nimi. A może wszystkie jesteśmy po prostu takie same i każda z nas znajdzie się kiedyś na krawędzi? 

W końcu nigdy nie wiesz kto Cię śledzi i chce zniszczyć Twoje życie….

Kobieta na krawędzi to thriller psychologiczny. Poznajemy w nim dwie główne bohaterki: 
Nicole i Morgan. Nicole jest prezesem dużego przedsiębiorstwa “Oddech” zajmującego się wydawaniem czasopism oraz dodatków promujących fitness i zdrowy styl życia. U swego boku ma kochającego męża, rodzi im się piękna i zdrowa córeczka. Czego chcieć więcej? Wydawałoby się, że Nicole ma wszystko, jej życie to bajka. Ma przyjaciół, rodzinę, jest prawdziwą kobietą sukcesu - businesswomen. Nicole ma jednak tajemnicę. Traumatyczne wydarzenia z przeszłości powracają do niej po narodzinach córki. Bohaterka zmienia się nie do poznania. Nie potrafi zachować zdrowego rozsądku, ma obsesję, zupełnie zapomina o karierze zawodowej. Nicole jest na krawędzi i w ostateczności oddaje swoją córkę drugiej bohaterce Morgan. 

Morgan jest samotną kobietą, której mąż popełnił samobójstwo. Została przez niego oszukana, znieważona. Wszyscy ludzie, z którymi kiedyś spędzała czas odsunęli się od niej. Pracuje w placówce opieki społecznej, aczkolwiek w miejscu pracy również pracownicy mają do niej dystans, więc zostaje zwolniona.Również jest kobietą na krawędzi, jednakże jej życie ulega radykalnej zmianie po otrzymaniu dziecka od nieznajomej - Nicole. 

Autorka książki porusza kilka ważnych kwestii. Czytając tę pozycję musimy zwrócić uwagę na wpływ traumatycznych wydarzeń z przeszłości na teraźniejszość oraz przyszłość. Jeżeli wydaje nam się, że to co było jest już tylko historią, możemy być w wielkim błędzie. Nie można wymazać z pamięci pewnych sytuacji, które nas ukształtowały i spowodowały, że staliśmy się taką osobą, jaką jesteśmy. W przypadku niewyjaśnionych sytuacji, niedokończonych zdań, pozostajemy z historią i wracamy do niej za każdym razem gdy złe demony przeszłości zaatakują. Odnosząc się do jednej z głównych bohaterek książki, Nicole, warto zwrócić uwagę, że jeśli myślimy, że piękna, czarująca prezes, kobieta sukcesu, zawsze nią pozostanie, jesteśmy w błędzie.

Kolejną ważnym aspektem poruszanym w książce jest samotność. Morgan skazana jest na niepowodzenie. Samotna kobieta coraz bardziej zamyka się w sobie. Potrzebuje bliskości na każdym kroku, jednakże nikt tego nie dostrzega. Jest rozbita psychicznie,a jeszcze bardziej pogrąża ją to, że nikt nie chce jej zaufać, chociaż nie zrobiła nic złego. W książce możemy zauważyć jak straszna jest samotność dla bohaterki oraz jak przeraża ją fakt, że nie posiada szczęśliwej rodziny. 

Ostatnią kwestią, którą porusza S. M. Bailey jest bezgraniczne zaufanie do najbliższych osób. Czytając tę pozycję możemy zastanowić się czy najbliższe nam osoby są na pewno wobec nas uczciwe ? Czy podają się za kogoś, kim tak naprawdę są? Czy odgrywają tylko jedną z wielu ról życiowych? Na podstawie książki możemy przekonać się, że nic nie jest takie proste, jakie mogłoby się wydawać, a najbliższe osoby są w stanie wyrządzić krzywdę i doprowadzić Cię do obłędu.. 

Polecamy Wam serdecznie Kobietę na krawędzi. Jest to książka, którą się pochłania, czyta jednym tchem. Treść jest konkretna, nie posiada zbędnych opisów. Dzięki narracji pierwszoosobowej poznajemy świat z punktu widzenia Morgan. Narracja trzecioosobowa przedstawia życia Nicole. Jak połączą się zupełnie różne światy dwóch kobiet? Co Morgan oraz Nicole mają ze sobą wspólnego? Przekonajcie się sami, a na pewno zdziwicie się jak wygląda życie na krawędzi…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz